Przegrana z Klimkówką w przedostatnim meczu rundy
Dzisiaj Orion gościł drużynę Karpat Klimkówka...
Niestety zła passa trwa nadal - na 1 kolejkę przed końcem rundy po dzisiejszym meczu 3 pkt powędrowały do gości z Klimkówki.
Mecz był raczej bezbarwny w wykonaniu Oriona, kilkukrotnie stworzyli nasi zawodnicy okazje do zdobycia bramek, lecz celowniki były nastawione raczej na piłkołap niż na bramkę.... Najlepszą sytuację miał Mateusz Siwik w 70 minucie - po długim zagraniu do niego z linii pomocy testował on szybkość bramkarza gości, który do piłki dobiegł jako pierwszy, jednak po fatalnym błędzie chcąc wybić piłkę, nie trafił czysto i futbolówka trafiła wprost pod nogi nabiegającego Bolka... Zaraz po przyjęciu próbował on strzelać, jednak bramkarz gości naprawił swój błąd i wybronił strzał.... Była to sytuacja mogąca zmienić wynik na 1-1...
W 62 minucie - po faulu???? (sędzia zinterpretował to jako faul ! ) na napastniku gości sędzia podyktował 11-stkę i Klimkówka wykorzystała swoją szansę strzelając jedną zwycięską bramkę.....
Faulu w polu karnym nie było, więc 11-stka niesłusznie przyznana, ale z kolei w pierwszej połowie sędzia nie gwizdnął reki Oriona w polu karnym, która ewidentnie była, więc Karpaty powinny mieć karnego i karnego miały, tylko że z innej akcji....
Pracę sędziów bocznych oceniamy jako dobrą, sędziego głównego jako słabą..... Trochę się chłopina gubił w pewnych momentach.....
Gratulujemy Klimkówce zdobycia 3 pkt.....
W niedzielę za tydzień na zakończenie rundy Orion jedzie na Długie.... Panowie bierzemy się do gry !!!
Komentarze