Porażka z Izdebkami po fatalnym błędzie sędziego.

Wczoraj o godzinie 13:00 na własnym stadionie gościliśmy rywali z Izdebek.

Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-1 dla gości. Po zmianie stron mecz był raczej wyrównany, chociaż to Orion częściej atakował połowę rywala. W 60 minucie po ładnej akcji naszych zawodników piłkę z pola karnego wybił rękami obrońca Izdebek i gdy cały stadion domagał się karnego - sędzia spokojnie kontynuował grę..... Pod koniec spotkania w 70 minucie rywale strzelili drugą bramkę i mecz zakończył się wynikiem 0-2.

Zapewne inaczej potoczyły by się losy spotkania przy podyktowanym rzucie karnym i nawet remis 1-1 byłby sprawiedliwym wynikiem. No ale, sędziowie nie pierwszy raz pokazali że niekoniecznie jest to ich powołanie, albo zbyt wysokie progi. Oczywiście sam sędzia główny przyznał się po meczu w szatni że POWINIEN być karny, no ale niestety.

Panowie sędziowie - bardzo słabe oceny za wczorajszy mecz. Kompletnie nie radziliście sobie na boisku.

Rywalom z Izdebek gratulujemy 3 pkt.